Recenzja puszek Winston z Rossmanna

Na wstępie powiem że może nie są to puszki jakiejś najlepszej jakości , nie mniej jednak  mój pies najbardziej je lubi ze wszystkich, co mnie też dziwi, ponieważ na tle innych dobrych marek to Winston się "chowa" , ale cóż mój pies już tak ma :) 

CENA to jedyne 1,59 zł. (bardzo często na promocji za 1,29) za małe opakowanie , za duże 2,79 zł  , w porównaniu do cen puszek super jakości to bardzo mało 

DOSTĘPNE SMAKI-  wołowina z wątróbką, drób z makaronem, lekkie wyborne mięso, cielęcina z drobiem, jagnięcina z indykiem, drób z ryżem, drób z wołowiną, królik i serduszka   (jest w czym wybierać) 

OPAKOWANIE    150 g  oraz 300 g , występuje w opakowaniach bardzo wygodnych , które można przymknąć  po otwarciu 

PRZYKŁADOWY SKŁAD WEDŁUG PRODUCENTA(SMAK DRÓB Z MAKARONEM) -  mięso oraz produkty pochodzenia zwierzęcego min. 4% drób, makaron 4%,   (karma bez barwników i konserwantów, oraz bez cukru) 

także rewelacji nie ma , ale czego się spodziewać po karmię "marketowej" 

KONSYSTENCJA-  nie jest zła , jest bardziej zbita w formie pasztetu  z małymi kawałeczkami, bez problemu  da się podusić na mniejsze kawałki 

ZAPACH- jak na karmę niskiej jakości jest nawet  zdatny nie śmierdzi tzw paszą tylko ma ładny mięsny zapach 

MOJA RECENZJA :

+ zapach i konsystencja 

+ wygodne opakowanie ja kupuję 150 gramowe idealne dla małych psów 

+ bez barwników , konserwantów i bez cukru  

+ cena 

+ dostępność w sieci Rossmann 

+ co najważniejsze smakują Borysowi 

- jakoś nie jest za dobra typowa marketowa karma 

POMIMO SŁABEJ JAKOŚCI UWAŻAM ŻE JAK ZJE RAZ NA JAKIŚ CZAS TO NIC SIĘ NIE STANIE , NAJWAŻNIEJSZE ŻE PSU SMAKUJĘ I MOŻE OD CZASU DO CZASU SOBIE POSMAKOWAĆ ;)