czwartek, 29 stycznia 2015

Szampon BOTANIQA Love me long recenzja



Dziś przedstawię wam recenzję szamponu , którego używa Borysek.

Botaniqa love me long 





Na wstępie powiem że jest to najlepszy szampon jaki kiedykolwiek stosowaliśmy przede wszystkim dlatego że nie ma wcale silikonów, kolorantów, alkoholu ani parabenów czyli jest w 100% naturalny.


Informacje od producenta:

Szampon stworzony specjalnie dla psów długowłosych  na bazie składników naturalnych. Użyte wysokiej jakości składniki powodują że szampon nie tylko dokładnie czyści i odżywia ale także wzmacnia włos jednocześnie zabezpieczając przez uszkodzeniami mechanicznymi. Zawartość ekstraktów naturalnych z owocu Cupuacu oraz orzechów Shea sprawia iż szata staje się gładsza i bardziej lśniąca. 

Przeznaczenie - systematyczna pielęgnacja szaty długiej i półdługiej wymaga odpowiedniego nawilżenia, odżywienia i zabezpieczenia. Polecany dla ras psów długowłosych takich jak: Yorkshire Terrier , Shih tzu, Charty Afgańskie, Lhasa Apso, i psów o zbliżonej strukturze szaty. 


Ekstrakt Shea-ekstrakt z orzechów Shea to substancja o niezwykłych właściwościach pozyskiwana z owoców drzewa Shea. Działa nawilżająco i natłuszczająco , chroni przed wysuszeniem a także wykazuje właściwości regeneracyjne, Zawiera wiele korzystnie wpływających składników roślinnych które wspomagają redukcję podrażnień, głęboko nawilżają i działają przeciwświądowo. 



MOJA RECENZJA

+ zdecydowany plus dla naturalności szamponu , dzięki temu idealnie nadaje się dla psich alergików 
+ zapach jest po prostu nieziemski :) 
+ bardzo ładnie się pieni i rozprowadza na włosach psa 
+ producent pisze że rozprowadzić szampon w stosunki 1:5 czyli mamy do czynienia z koncentratem    szamponu  , który nam starczy na o wiele dłużej , jest bardzo wydajny 
+ cena jak na taki profesjonalny i  naturalny  szampon nie jest zła ja płaciłam 24 zł 
+ wygodne opakowanie 
- żadnych nie posiada moja ocena 10/10 polecam wszystkim  pieskom tą markę 

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz